Problemy ze słuchem u seniora
Problemy ze słuchem pojawiają się w ogromnej liczby seniorów. Zjawisko to jest bardzo powszechne, na tyle silnie utrwaliło się w świadomości, że właściwie utarł się już stereotyp niedosłyszącej starszej osoby. Fakt ten pokazuje, jak wielu seniorów dotykają tego rodzaju problemy ze zdrowiem. Dlaczego jest to problem na tak wielką skalę? Czy pogorszenie słuchu z wiekiem jest nieuniknione? Jak należy reagować na objawy pogorszenia się słuchu?
Warto wiedzieć, co dzieje się ze zmysłem słuchu u starzejącego się człowieka, aby odpowiednio reagować na objawy i jak najszybciej podjąć właściwe działania. Ubytki w słuchu to nie tylko kłopot zdrowotny. Często taka dolegliwość odbija się na życiu społecznym seniora, dla którego wielką uciążliwością i sporym dyskomfortem jest problem z wyraźnym słyszeniem otoczenia. Prowadzenie rozmów, kiedy słyszy się niewyraźnie i ma się kłopoty ze zrozumieniem przekazu, jest na tyle kłopotliwe, że wielu niedosłyszących seniorów po prostu unika kontaktu z innymi. Nie ma też co ukrywać, że problemy ze słuchem często wywołują irytację najbliższego otoczenia. Jak poradzić sobie z problemami, jakie niesie za sobą pogorszenie słuchu?
Dlaczego słuch się pogarsza?
Za stopniowy zanik słuchu mogą odpowiadać przeróżne schorzenia, od ustalenia przyczyny jest lekarz – ale trzeba mu na to pozwolić. Proces pogarszania się słuchu związany z wiekiem zwykle nabiera tempa po 60-tym roku życia, apogeum osiąga natomiast przeważnie po 80-tce. Zwykle temu procesowi nie towarzyszy żadne dodatkowe zagrożenie dla zdrowia, poza oczywistym dyskomfortem związanym z coraz gorszym słyszeniem. Wiele starszych osób lekceważy objawy utraty słuchu lub je z rozmysłem ignoruje mimo, że obecnie dostępne aparaty słuchowe w znacznym stopniu ograniczają problem i umożliwiają normalne funkcjonowanie.
Trzeba pamiętać także, ze zdarzają się sytuacje, kiedy utrata słuchu (szczególnie nagła lub postępująca bardzo szybko) mogą oznaczać bardzo poważne choroby, które mogą nawet zagrażać życiu. Pogorszenia słuchu nie można lekceważyć w żadnym wypadku! Nie jest oczywiście żadną tajemnicą, że degeneracja słuchu postępująca wraz z wiekiem nie stanowi czegoś niezwykłego. Nie oznacza to jednak, że nie powinno się poświęcić uwagi tej kwestii. Warto zadbać o swoje zdrowie i komfort w życiu codziennym, nawet jeśli problemy pojawią się dopiero w podeszłym wieku.
Początki niedosłuchu
Chyba każdemu znany jest obrazek niedosłyszącego seniora, który krzyczy do słuchawki telefonicznej, ciągle prosi rozmówcę o powtórzenie wypowiedzi czy podkręca głośność w telewizorze tak bardzo, że wszyscy sąsiedzi doskonale wiedzą, jaki program i o której ten senior ogląda. Bardzo często spotyka się to z negatywnymi reakcjami otoczenia. Cierpliwość osób stale stykających się z takimi sytuacjami też ma swoje granice. Na tym tle powstaje problem w relacjach społecznych, chociaż przecież nikt nie ponosi winy za wystąpienie i postępowanie choroby. Niedosłyszący seniorzy powinni raczej budzić współczucie niż irytację, chociaż często jest to trudne. Niemniej mimo uciążliwości dla otoczenia, największe niedogodności dotykają osobę niedosłyszącą. Jest jej trudno samodzielnie normalnie funkcjonować w przestrzeni społecznej, często wstydzi się swojego problemu. Zdarza się, że starsza osoba ma obawy związane z proszeniem rozmówcy o powtórzenie zdania, nie chcąc wywołać u niego zniecierpliwienia, albo po prostu nie zamierza zdradzać swoich problemów osobom postronnym.
Bardzo często senior, który zauważa, że zaczyna tracić słuch, w początkowym etapie zamiast udać się do lekarza, to reaguje buntem i złością. Staje się drażliwy i nerwowy, niejednokrotnie zarzuca osobom ze swojego otoczenia, że nagle zaczęły bełkotać lub mówić cicho i niewyraźnie. Bywa także, że senior uporczywie ignoruje swoje niedosłyszenie, po prostu rozkręcając głośność telewizora na cały regulator i w najlepsze krzycząc do słuchawki telefonicznej. Zwracanie uwagi przez bliskich stanowi wtedy pretekst do wyładowania frustracji i gniewu. To prowadzi tylko do narastania konfliktów, a nie do rozwiązania problemu.
Życie z niedosłuchem
Niedosłuch z pewnością jest generatorem wielu kłopotów w codziennym życiu. Niemniej trzeba potraktować go jak każdą inną dolegliwość i udać się z tą sprawą do lekarza. Dlaczego właśnie niedosłuch wywołuje takie emocje? Utrata słuchu wiąże się z zaburzeniem interakcji z innymi osobami. Ten fakt właśnie stanowi o tym, że taki problem zdrowotny budzi wielką irytację zarówno gorzej słyszącego, jak i niestety często też niektórych osób w jego otoczeniu.
Bywa, że bliscy niedosłyszących seniorów obawiają się o ich kondycję umysłową, odnosząc wielokrotnie wrażenie, że senior nie rozumie, co się do niego mówi. Rzadziej natomiast przychodzi na myśl prosty fakt, że starsza osoba po prostu niedosłyszy, ale nie chce się do tego przyznać. Powody takiej niechęci mogą być różne. Senior może nie chcieć, by ktoś pomyślał, że nie jest już w pełni samodzielny, albo też nie chce obarczać rodziny swoimi problemami.
Przedziwnym zjawiskiem jest fakt, że dla wielu starszych osób problemy ze słuchem stanowią wstydliwą dolegliwość. Warto więc zwracać uwagę na sygnały, które mogą świadczyć o tym, że bliska osoba starsza niedosłyszy. Powinno się być wyczulonym na to, że np. senior nagle stracił ochotę do rozmów telefonicznych czy denerwuje się, gdy musi iść załatwić jakąś sprawę na poczcie czy w banku. Warto wziąć pod rozwagę, że może to mieć właśnie związek z pogorszeniem się słuchu. Są także seniorzy, którzy z rozmysłem ukrywają swoje problemy przed rodziną i przyjaciółmi. Rezygnują z włączania się w dyskusje podczas spotkań w większym gronie, przestaje oglądać ulubiony program telewizyjny i tak dalej. Wszystko to w obawie przed negatywną reakcją na niedosłyszenie.
Kiedy bliski zaczyna niedosłyszeć
Jeżeli zauważy się problemy ze słuchem u bliskiego sobie seniora, absolutnie nie powinno się okazywać zdenerwowania czy zniecierpliwienia; ważne jest wyrozumiałe podejście i zapewnienie o swoim wsparciu. W początkowym okresie błędem może być wysłanie z miejsca starszej osoby po aparat słuchowy. Może to spowodować reakcję wręcz przeciwną do zamierzonej – senior uprze się, że „nie jest jeszcze takie głuchy” i żadnego aparatu nie potrzebuje.
Ważne jest, aby starsza osoba wyzbyła się obaw i wstydu. Warto cierpliwie powtarzać niedosłyszane frazy, z uśmiechem i życzliwością – by senior nie czuł się winny dyskomfortowi w rozmowie. Jednocześnie warto cały czas zaznaczać, że warto podjąć leczenie, które nie tylko pozwoli na odzyskanie swobody w życiu codziennym ale też zahamuje postęp utraty słuchu. Kiedy już uda się przekonać seniora do wizyty u lekarza, możliwe będzie wykonanie badań i dobranie odpowiedniej metody rozwiązania problemu. Najwięcej osób korzysta z aparatów słuchowych, ale wciąż mało się mówi o implantach – których wszczepienie jest przecież w całości refundowane i przy znacznym ubytku słuchu stanowią zwykle najlepsze rozwiązanie.
Aparat słuchowy
Wielu seniorów reaguje wręcz alergicznie na samą myśl o aparacie słuchowym. Aparaty kojarzą im się często z pokaźnych rozmiarów urządzeniami, które są widoczne z daleka i mało przyjemne dla oka – takimi, jakie dawno temu nosili jeszcze ich rodzice. Obecnie postęp technologii tak bardzo poszedł do przodu, że dzisiejsze nowoczesne aparaty są ledwie widoczne, zupełnie nie rzucają się w oczy. Komfort ich użytkowania jest bardzo wysoki, a co najważniejsze – na prawdę działają. Oferta firm produkujących aparaty słuchowe jest bardzo bogata i zróżnicowana.
Aparat słuchowy może być także wykonany w ramach refundacji z NFZ. W tym celu należy uzyskać od laryngologa wniosek na aparat słuchowy. Uwaga! Refundacja nie jest całkowita. W dodatku dotyczy najtańszych wersji tego urządzenia i tylko na jedno ucho. Dofinansowanie można otrzymać w dodatku tylko raz na pięć lat. Nie jest to zbyt korzystne z punktu widzenia pacjenta. Dlatego jeśli tylko jest to możliwe większość osób decyduje się za wybór i zakup aparatu we własnym zakresie.
Implant słuchowy
Bardzo dobre efekty lecznicze przynosi wszczepienie implantu słuchowego. Metoda ta jest przeznaczona szczególnie dla tych osób, których niedosłuch jest już bardzo głęboki i aparat słuchowy nie spełnia już u nich swojej funkcji. Jeżeli pacjent bardzo słabo słyszący nigdy nie otrzymał informacji o możliwości wszczepienia implantu, to nic nie stoi na przeszkodzie aby sam się zapytał lekarza, czy takie rozwiązanie może być brane pod uwagę w jego przypadku. Trudno powiedzieć, z jakiego powodu implanty są jeszcze relatywnie rzadko stosowane w naszym kraju, na świecie to bardzo powszechna metoda. Ich skuteczność obrazuje to, że są przypadki, kiedy implant przywrócił słuch osobie właściwie niesłyszącej. Pierwszym krokiem na drodze do uzyskania implantu słuchu jest wizyta u laryngologa lub audiologa. Osoby ze znacznym niedosłuchem nie powinny zwlekać z udaniem się do specjalisty, ale zadbać o to, by odzyskać komfort życia.